Jak wybrać zamek do drzwi?

Zamek w drzwiach zewnętrznych domu czy mieszkania służy do tego, by uchronić nasze lokum przed wizytą nieproszonych gości. Brzmi to jak banał, ale czy możliwe jest stuprocentowe zabezpieczenie się przed takimi odwiedzinami?

Już od czterech tysięcy lat (tyle bowiem liczy sobie najstarszy znany zamek z Chorasabad koło Niniwy, jak również zapadkowe zamki egipskich faraonów) ludzie próbują przeciwdziałać najściom intruzów, złodzieje zaś doskonalą techniki pokonywania stawianych im zapór.

I dziś także, jak twierdzą fachowcy, sprawny włamywacz poradzi sobie z każdym typem zamka. Pod warunkiem jednak że będzie miał do dyspozycji specjalistyczne narzędzia, nie będzie musiał obawiać się czynionego przez nie hałasu i nie będzie ograniczony czasem.

Bezsilni?


Jak więc bronić się przed włamywaczami?

Najlepiej, by drzwi były tak usytuowane, że każde podejrzane manipulowanie przy nich, a już tym bardziej hałas czyniony przy forsowaniu zamka natychmiast zostaną zauważone przez sąsiadów.

Możemy uniemożliwić włamywaczowi korzystanie z większości narzędzi (np. wiertarki elektrycznej), jeżeli sprawimy, że po zewnętrznej stronie naszych drzwi nie będzie żadnych gniazdek elektrycznych ani innej możliwości podłączenia się do prądu.

Dzięki zastosowaniu zamka, który dobrze się "broni", możemy znacznie wydłużyć czas potrzebny złodziejowi do przedostania się do naszego lokalu. A jeśli zamek dodatkowo ma elektroniczny alarm, który o próbie jego sforsowania powiadomi nas lub np. policję czy ochronę, skrócimy do minimum czas, jakim będzie dysponował włamywacz.

Kilkadziesiąt z 1500


Ważne, by wybrany przez nas zamek stanowił dla włamywacza poważną przeszkodę. Ale jak spośród przeszło 1500 typów zamków dostępnych na naszym rynku wybrać ten, który najskuteczniej spełni swoją rolę?

- Należy stosować tylko zamki, które mają atest Zakładu Kryminalistyki Komendy Głównej Policji albo Instytutu Mechaniki Precyzyjnej lub Centralnego Ośrodka Badawczo-Rozwojowego Przemysłu Wyposażenia Budownictwa "Metalplast" w Poznaniu, albo też i jednego, i drugiego - twierdzi ekspert od zabezpieczania mienia Stefan Jerzy Siudalski. - Tylko te zamki mają zabezpieczenia, które uniemożliwiają osobie niepowołanej ich otwarcie. Oczywiście, można taki zamek sforsować, ale tylko niszcząc go - dodaje.

Ale nawet i zniszczenie takiego zamka jest bardzo trudne - np. jeden mężczyzna nie będzie go w stanie wyważyć przy pomocy łomu, a często nawet dwóch mężczyzn nie poradzi sobie z tym zadaniem.

Jest on też zabezpieczony przed nawierceniem czułych miejsc. Każdy zamek ma takie czułe miejsca. Jeśli potraktuje się je wiertarką, całe urządzenie po prostu się rozlatuje. Złodzieje na ogół testują każdy nowo pojawiający się na rynku typ zamka: kupują go i sprawdzają, gdzie też są jego czułe punkty.

Atestowane zamki z reguły zabezpieczone są przed rozwiercaniem czułych punktów dzięki specjalnym szyldom, prętom lub kulkom, które powodują, że wiertło się ześlizguje.

Niestety atestowane zamki są droższe, niektóre nawet znacznie droższe niż te, które atestu nie mają. Warto jednak w nie zainwestować i mieć świadomość, że dobrze zabezpieczymy swoje mienie.

Atestowanych typów zamków na rynku jest zaledwie kilkadziesiąt. Przy wyborze zamka należy jednak bardzo uważać i sprawdzić, czy dany typ na pewno ma atest. Nawet renomowane firmy, takie np. jak Gerda, produkują i zamki z atestem, i bez.

Jak wybrać zamek


Jeżeli stwierdzimy, że na pewno mamy do czynienia z atestowanymi typami zamków, jak spośród nich dokonać najwłaściwszego wyboru?

Pierwszych pięć warunków, jakie powinien spełniać nasz zamek, dotyczy jego klucza.

Klucz powinien niemal samoczynnie, bez dodatkowych manipulacji układać się w ręku w pozycji gotowej do włożenia go do dziurki.

Klucz powinien być tak ukształtowany, by nawet po ciemku dał się bez trudu włożyć do dziurki. Zresztą i dziurka musi być tak ukształtowana, by nawet po ciemku klucz gładko do niej wszedł.

Zarówno klucz, jak i zamek muszą być tak skonstruowane, by do otwarcia lub zamknięcia drzwi wystarczyło samo tylko przekręcenie klucza bez żadnych dodatkowych operacji w rodzaju wprowadzania klucza głębiej, cofania go do tyłu, obracania go w prawo i w lewo. Jest to szczególnie ważne w przypadku, gdy kluczem posługiwać się mają dzieci lub osoby starsze.

Klucz musi mieć taki kształt, by nie dziurawił nam kieszeni i nie naraził na skaleczenie w razie np. wypadku samochodowego.

Ważny jest sposób dorabiania klucza w razie jego zgubienia. Najbezpieczniejsze są zamki, do których klucz można dorobić tylko we wskazanych przez producenta miejscach i tylko na podstawie kodowanej karty zakupu. Gwarantuje to nam, że byle kto nie będzie w stanie dorobić sobie kluczy do naszego lokum w pierwszym lepszym warsztacie. Gorszą stroną tego rozwiązania jest to, że jest ono zwykle kosztowne i może okazać się, że blisko naszego miejsca zamieszkania nie ma takiego autoryzowanego warsztatu.

Ważne jest też, jak nasz zamek otwiera się od wewnątrz. Powinien łatwo dać się otwierać przez przekręcenie gałki lub pokrętła czy też przesunięcie zasuwy. Uchroni nas to przed poszukiwaniem kluczy w popłochu w razie konieczności nagłego opuszczenia mieszkania, np. w przypadku pożaru.

Możliwość otwarcia drzwi od środka bez klucza ułatwia też np. w razie pożaru pracę strażakom, którzy dostawszy się do mieszkania przez okno lub balkon, nie muszą go już opuszczać tą samą drogą. Może to co prawda ułatwić opuszczenie mieszkania także i złodziejom, którzy dostali się do nas przez okno, ale warto rozważyć, co jest cenniejsze: mienie czy życie.

Mimo to wiele osób chętnie stosuje zamki, które od wewnątrz nie dadzą się otworzyć bez użycia kluczy, obawiając się, że w czasie snu złodzieje złożą im wizytę i wygodnie wyjdą z łupem przez drzwi. Jeśli mamy tego rodzaju obawy, powinniśmy zdecydować się na zamek z zapornicą (zapornica to urządzenie, które zastępuje łańcuch) połączoną z alarmem.

Trzeba się zdecydować, czy nasz zamek od strony zewnętrznej ma otwierać drzwi przy pomocy klamki czy gałki. W przypadku gałki istnieje niebezpieczeństwo, że wyjdziemy z pustego mieszkania bez klucza (np. do zsypu), a przeciąg zatrzaśnie drzwi.

Musimy też zdecydować się, czy chcemy mieć zamek z alarmem, czy też alarm zamontujemy osobno (lub w ogóle z niego zrezygnujemy). Niektóre typy zamków (np. Gerda Tytan ZE, Omega Super, MRS Polital elektronik) są fabrycznie przystosowane do współpracy z systemem alarmowym, który włącza się, gdy ktoś próbuje siłą otworzyć drzwi.

Warto wybrać zamek, który posiada zabezpieczenie przed zatykaniem dziurki od klucza papierem, gumą do żucia bądź też przed zablokowaniem zamka klejem szybko schnącym.

Ważne jest też, by wybrać zamek, który nie jest monolitem, lecz ma wymienną wkładkę cylindryczną , tzn. tę część, do której wkładamy klucz. Jest to duże ułatwienie w przypadku, jeśli zgubimy klucz: nie musimy wtedy wymieniać całego zamka, wystarczy wymienić wkładkę. Zabezpiecza nas to też przed możliwością dorobienia klucza przez kogoś, komu czasowo powierzyliśmy klucze, np. na czas remontu czy wyjazdu na urlop. Gdy nie ma już powodu, aby ten ktoś wchodził do naszego mieszkania, wymieniamy wkładkę w zamku na inną, z innym kluczem.

[...]

Ile to kosztuje


Za zamek za atestem trzeba zapłacić od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. Ceny zamków bez atestów zaczynają się od kilkunastu złotych i zwykle nie przekraczają 100 zł.

Waleria Mikołajczyk
przedruk z dom.gazeta.pl